Od zawsze fascynowała nas japońska myśl technologiczna, a marka Toshiba była tego najlepszym przykładem. W czasach, kiedy laptopy nie były jeszcze tak wszechobecne jak dziś, każde zetknięcie z modelem Satellite lub Portege wywoływało u nas przyjemny dreszcz emocji. Zachwycało nas solidne wykonanie, niesamowita wydajność i ta nieuchwytna „dusza”, którą posiadały urządzenia wychodzące spod skrzydeł Toshiby.
Z czasem, kiedy rynek zaczął się zmieniać i komputery stały się powszechnym narzędziem do pracy i rozrywki, niektórzy zapomnieli o tym, jak wiele innowacji zawdzięczamy japońskim inżynierom. Nasz blog powstał właśnie po to, by przypominać o złotych czasach marki Toshiba, prezentując zarazem współczesne perspektywy i możliwości. Nawet jeśli obecnie nie jesteśmy w stanie kupić nowych notebooków Toshiba Dynabook w Polsce, wciąż wierzymy, że sentyment do tych niezawodnych konstrukcji powinien być pielęgnowany.
Choć Toshiba nie produkuje już laptopów masowo, w naszej pamięci wciąż żywe są wspomnienia o seriach takich jak Tecra czy Satellite Pro. Właśnie dlatego chcemy pokazywać, jak te dawne modele wypadają w porównaniu z dzisiejszymi propozycjami innych marek. Być może pewnego dnia japoński gigant powróci na polski rynek – a my, fani, będziemy gotowi, by ponownie dać się oczarować ich klasycznym wzornictwem i trwałością.